W głośnym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", tym samym, w którym narzeka, iż z powodu utraty pracy nie może chodzić co tydzień na sushi i musi interesować się cenami benzyny, Michał Figurski zdradził, że chce odzyskać dobre imię, na które pracował wiele lat.

Reklama

Jak wynika z całego tekstu, skompromitowanemu dziennikarzowi miała doradzać prestiżowa agencja PR Hill & Knowlton Poland. Choć Figurski sam przyznał, że nie jest oficjalnie klientem tej firmy, to potwierdził, że jej specjaliści doradzają mu w kwestiach wizerunkowych.

Niestety okazuje się, że sama agencja Hill & Knowlton Polandnie chce być kojarzona z jego nazwiskiem:

Michał Figurski nie jest naszym klientem i nie jest reprezentowany przez agencję. Jego ewentualne prywatne relacje z jednym z naszych pracowników nie dotyczą spraw agencji . - mówi Monika Stępień, dyrektor zarządzający Hill & Knowlton Poland w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl

Jednocześnie firma nie poinformowała, na jakich zasadach jej pracownicy w wolnym czasie mogą świadczyć usługi z zakresu public relations.

HK nie pracowało i nie pracuje dla Michała Figurskiego - zapewniła jedynie przedstawicielka Hill & Knowlton Poland.

Przypominamy, że agencja PR nie jest jedyną firmą odżegnującą się od współpracy z Michałem Figurskim. Kiedy w mediach, jakiś czas temu pojawiła się informacja, że dziennikarz został zatrudniony w Radiu Zet, szef stacji zareagował równie stanowczo:

Reklama

Nie prowadziliśmy i nie prowadzimy z Michałem Figurskim żadnych rozmów. To nieprawda, że Michał Figurski poprowadzi jakikolwiek program w Radiu ZET. Nie przyszłoby mi do głowy zatrudnienie Figurskiego. Nie widzę go wśród swoich ludzi.

Czy to koniec medialnej kariery Michała Figurskiego?