Śladami szampańskiej zabawy na wieczorze kawalerskim Oli Kwaśniewskiej podążył "Fakt" i "Super Express". Jak udało się wyśledzić fotoreporterom tabloidów, prezydentówna i jej przyjaciółki świętowanie rozpoczęły w jednym z ekskluzywnych apartamentowców na Mokotowie. Stamtąd panie przemieściły się do specjalnego, imprezowego autobusu, który woził je po ulicach Warszawy.
Ostatnim etapem imprezy były szaleństwa w jednym z najmodniejszych warszawskich klubów. Zabawa trwała ponoć do 4 nad ranem. Po szaleństwach panieńskiej nocy, Ola Kwaśniewska wsiadła do taksówki i odjechała do domu.
Co ciekawe, "Super Express" wyśledził, że jednym z uczestników wieczoru panieńskiego Oli, był Rafał Maserak. Kwaśniewska zaprzyjaźniła się z tancerzem, gdy wstępowali razem w TVN-owskim show "Taniec z gwiazdami".