Małżeństwo Katarzyny i Marcina Bosackich trwało ponad 26 lat. Małżonkowie obchodzili rocznicę ślubu wiosną. Kiedy poznali się wiele lat temu, Katarzyna była zaręczona z innym mężczyzną, ale dosłownie straciła głowę dla dziennikarza - związanego w tamtych czasach z "Gazetą Wyborczą". Para znała się zaledwie pół roku przed tym, jak zdecydowała się na legalizację związku.

Reklama

Plejada wspomina słowa Katarzyny Bosackiej z wywiadu, którego udzieliła kiedyś magazynowi "Viva!": "Często przyjaciółki pytają mnie, czy nie żałuję. Nie żałuję. Dzisiaj zrobiłabym dokładnie to samo co wtedy. Wydaje mi się, że nie ma znaczenia czy przed ślubem jest się razem 14 lat, czy zna się zaledwie pół roku".

Małżonkowie mają czworo dzieci. Najstarszy syn ma 25 lat, córki - 21 i 19, a najmłodszy syn 10. Przez pewien czas, kiedy Marcin Bosacki objął stanowisko ambasadora RP w Kanadzie - w latach 2013 - 2016 - rodzina mieszkała za granicą. Po powrocie do kraju Bosacki wrócił też do dziennikarstwa, ale równocześnie był osadzony w polityce. W 2019 roku z ramienia Koalicji Obywatelskiej został wybrany do Senatu X kadencji.

Z informacji opublikowanych na Plejadzie wynika, że polityk zostawił żonę miesiąc temu, z dnia na dzień. Powodem jego decyzji miała być inna kobieta.