W piątek Monika Mrozowska odpowiedziała na jeden z komentarzy internautek. Celebrytka wyjaśniła, skąd ma pieniądze na podróże i wyjaśniła, że zdobywa je ciężką pracą a na wysokie alimenty dla swoich dzieci nie może liczyć. Dodała, że na dwójkę pociech otrzymuje 1400 złotych.
Mimo, że nie napisała, czy chodzi o dzieci ze związku z Maciejem Szaciłło. Jej były partner najwyraźniej poczuł się tym wpisem dotknięty. Zareagował i opublikował obszerny wpis, w którym nazwał jej wynurzenia "krzywdzącymi".
Niektórzy obserwatorzy przyznali mu rację, ale było też wielu, którzy stwierdzili, że zareagował zbyt mocno. Ich zdaniem Monika nie miała na celu obrazić byłego męża, tylko zobrazowała sytuację. Szaciłło pozostawał nieugięty w swoich przekonaniach i na wiele z tych komentarzy odpowiedział.
Jedna z internautek stwierdziła, że Mrozowska nie napisała wprost, o które alimenty, i o które dzieci chodzi.
Szaciłło o wpisie Mrozowskiej: Nie podaje się kwot wcale
Ale tylko jeden ojciec płaci alimenty na dwójkę, więc można się domyślić chyba bez problemu. Nie pisze się takich rzeczy i kropka. Bo są to sprawy między rodzicami - odpisał Szaciłło.
Kwoty się nie podaje, plus, pisząc o rodzinie, nie zapomina się o roli ojca. Kropka. I nie wychowuje dzieci samotnie, bo ja jestem i pozostali ojcowie również, a podanie kwoty bez didaskaliów (dalszych kwot, które wydaje na dzieci) jest manipulacją i to krzywdząca - komentował.
Cały internet obiegły teraz teksty, jak niskie alimenty dostaje Monika na dzieci i było wiadomo od początku, że to zostanie wyciągnięte. Nie podaje się kwot wcale - tym bardziej, jeśli są częścią wyrywkową prawdy. A Monika wychowuje dzieci z aktywnym udziałem 3 ojców - którzy są obecni również finansowo. Pisanie "nie pomyliły Wam się zera" - również było bardzo niewłaściwe. Mam prawo postawić granicę i pokazać swoje stanowisko z szacunkiem, ale rzeczowo. Post Moniki przeczytały nasze dzieci, ich znajomi, nasi znajomi. Jakim byłbym ojcem, gdybym tej granicy nie postawił -stwierdził.
Szaciłło do internautki: W tej historii jest 3 aktywnych i obecnych w życiu dzieci ojców
Jedna z internautek stwierdziła, że była przekonana, że chodzi o dwóch synów celebrytki a nie dwie córki, czyli Jagodę i Karolinę, których ojcem jest Szaciłło.
A ja byłam pewna, że dostaje po 700 zł na dwójkę swoich synów i to o nich jest ten komentarz. Nie łatwiej było ją poprosić, żeby usunęła wpis?- zapytała.
A skąd założenie, że tego nie zrobiliśmy? Nie chodzi tak naprawdę o to kogo dotyczy ta kwota. Chodzi o to, że w pierwszej kolejności została podana i to w sposób mało elegancki. A jest wycinkiem całości. A w tej historii jest 3 aktywnych i obecnych w życiu dzieci ojców, również finansowo - czytamy w odpowiedzi.