Stalkerka przez 12 lat uprzykrzała życie Monice i Robertowi Janowskiemu. Kobieta, choć miała sądowy zakaz zbliżania się do nich, nie stosowała się do niego.

Wchodziłą na teren posesji Janowskich, groziła Monice śmiercią a nawet próbowała skrzywdzić - rzucając w kobietę butelką czy próbując wjechać w nią samochodem. Ostatnio Monika zamieściła w sieci kilka wpisów, w których opisała, co stalkerka robi i nie ukrywała, że jest tym przerażona. Narzekała także na brak reakcji na ich sytuację ze strony polskiej policji.

Reklama

Najwyraźniej sytuacja się wreszcie zmieniła. W niedzielę Janowski zamieścił na Instagramie wpis, w którym napisał, że nastąpił przełom w sprawie. Stalkerka została zatrzymana.

Kochani Przyjaciele, Drogie Media, Rodzino moja...TO JEST KONIEC! Nawet nie wiem, co napisać i jak ująć w słowa to, że po 12 latach życia w strachu, możemy wreszcie odetchnąć, pójść na spacer bez lęku, uśmiechnąć się do siebie i wiosny... Dla kogoś - wielkie nic, coś naturalnego, ot - dzień jak co dzień, kolejna niedziela... Dla nas SPOKÓJ - sen nierealny, nieosiągalny byt, spełnienie marzeń... - napisał.

Reklama

Janowski o zatrzymaniu stalkerki: To był naprawdę trudny "przypadek"

,,Szanowni Państwo, Uprzejmie informuję, że oskarżona Monika J. (...) została zatrzymana i osadzona w jednostce penitencjarnej. Z poważaniem... Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego". Dziękuję. Kłaniam się i dziękuję. Przede wszystkim naszym adwokatom z Kancelarii Prawnej [tu nazwa kancelarii - przyp. red.]. Chylę czoła. Dziękuję Sądowi i Policji. To był naprawdę trudny ,,przypadek". Gratki dla Mediów za nagłośnienie sprawy. Uwielbiam. Uściski dla Was, Kochani, za wsparcie i wyrozumiałość. Jesteście NAJLEPSI! Rodzino moja, Kochane Dzieci, Przyjaciele i Koledzy... Byliście zawsze - zacytował list, który otrzymał.

Reklama

Janowski podziękował również swojej żonie.

I Monika, moja żona - z całego serca... Z czułością i podziwem... DZIĘKUJĘ. Przez 12 lat nie dałaś mi odczuć, że cierpisz. Nawet raz nie obciążyłaś mnie odpowiedzialnością za sytuację, a to przecież właśnie TY byłaś ,,celem", stworzyłaś bezpieczny DOM na gruncie niepewności... Jesteś Światłem - napisał.

Kochani Przyjaciele, Drogie Media, Rodzino Moja... Przyszła wiosna... A z wiosną ukojenie i cisza... I WOLNOŚĆ. Kocham WAS - podsumował.