Michał Koterski został ojcem małego Fryderyka jesienią 2017 roku. Chłopiec jest owocem burzliwego związku aktora z modelką i aktorką Marcelą Leszczak. Para wielokrotnie się rozstawała i ponownie schodziła.
W rozmowie z Kubą Wojewódzkim Michał Koterski powiedział, że jego relacja z matką Fryderyka była tak trudna, bo nie umiał docenić tego, co miał. W żartach aktor odpowiedział nawet twierdząco gospodarzowi programu, który zapytał, czy to prawda, że zostawiał partnerkę dlatego, że nie piła. Koterski stwierdzi też jednak, że momenty, w których uświadamiał sobie, jakim skarbem było, co tworzył z Marcelą, były dla niego piękne i bardzo cenne.
Michał Koterski dużo powiedział też na temat swojego ojcostwa, a konkretnie przebiegu narodzin jego syna. Chłopiec przyszedł na świat w wyniku cesarskiego cięcia, a Michał był tak rozemocjonowany wydarzeniami, w których uczestniczył, że personel szpitala ostrzegał go, aby nie wyskoczył za parawan, bo kiedyś miała już miejsce podobna sytuacja i trzeba było reanimować świeżo upieczonego tatę. Aktor był tak dumny z pojawienia się małego Fryderyka, że od razu wziął go na ręce i prezentował wszystkim dookoła, krzycząc, że wszyscy wspaniale się spisali. Chcąc nawiązać jak najbliższą więź z synem, Michał Koterski rozerwał swoją koszulę i przytulił chłopca do swojego nagiego torsu. Słyszał kiedyś, że w taki właśnie sposób - pozwalając noworodkowi powąchać konkretną osobę - tworzy się z nim bliskość.
"Wąchał najlepszy towar" - powiedział żartobliwie Michał Koterski o synku.