Janusz Chabior był gościem podcastu “WojewódzkiiKędzierski”.
Aktor opowiedział w rozmowie, że nie walczy o role, tylko czeka na propozycje. Dodał, że dopiero niedawno udało mu się spłacić kredyt we frankach.
Umówiłem się z bankiem, że weźmiemy koszty po połowie, to można powiedzieć, że jest to jakiś sukces. Kwota była naprawdę niewielka, bo chodziło o 270 tys. zł. Dopiero niedawno, kiedy spłaciłem ten kredyt, to poczułem, że jest ta wolność finansowa - powiedział.
Czasami ludzie wyobrażają sobie, że jeżeli zagrałem tyle ról, to powinienem mieć kilka domów i w tych domach jeszcze mieć lokajów, którzy będą nosić walizki. To troszeczkę wygląda inaczej - wyznał.