Joanna Kulig na Festiwalu Filmowym w Berlinie zaprezentowała się w tweedowym kostiumie od Chanel. Stylizacja warta 84 tysiące nie spodobała się wielu internautom oraz niektórym projektantom.

Jako pierwsza wygląd Joanny skrytykowała Dorota Wróblewska, oceniając, że "wyszło za poważnie". Dzień wcześniej marka Chanel zorganizowała w stolicy Niemiec uroczystą kolację inaugurującą Berlinale. Nie zabrakło tam Joanny. Pełniąc rolę ambasadorki Chanel aktorka miała na sobie biały kardigan z ozdobnymi guzikami i cekinowym kołnierzem oraz luźne spodnie sięgające ziemi.

Pudelek poprosił dwie projektantki Joannę Przetakiewicz oraz Ewę Minge o ocenę tej stylizacji.

Reklama

Pierwsza stwierdziła, że ubrałaby Joannę zupełnie inaczej.

Reklama

Asia to nadzwyczajna dziewczyna. Zmysłowa i kobieca. Wielki talent. Wdzięk, urok i charyzma. Wybitna aktorka. Uwielbiam ją. Ubrałabym ją zupełnie inaczej. Minimalistycznie. Na przykład garnitur lub smoking. Ewentualnie długa prosta czarna suknia. Gładkie włosy i czerwone usta. Zdecydowanie styl Saint Laurent, a nie Chanel, który jest bardzo trudny - powiedziała.

Ewa Minge stwierdziła z kolei, że podoba jej się to, że Joanna nie postawiła na panujący obecnie trend odsłaniania ciała.

Nie uważam za stosowne ocenianie kreacji Joanny jako trafionej lub nie. Choć muszę przyznać, że stylistka, która pochyliła się nad ubiorem Joanny, z całą pewnością zna trendy na 2024/25. Wraca klasyczna, spokojna elegancja i ta elegancja może być zaskoczeniem - powiedziała.

- Tak bardzo przyzwyczailiśmy się do dekonstrukcji, nagości na granicy strojów z sex shopu, albo i dosłownie z tej półki, że spokojna Chanel może trącić myszką. Nie trąci. Joanna wygląda fantastycznie, ale wygląda tak, bo jest spełnioną, docenioną na świecie aktorką, która z pięknym uśmiechem świętuje swój triumf. Zaszła tak daleko i tak bardzo skupia się na swojej pracy, że ocenianie jej w kontekście ubioru zwyczajnie jest nie na miejscu. Od dłuższego czasu powtarzam, że moda jest niemodna, a ubiór, jak ubiór, może być środkiem wyrazu, przebraniem lub ubraniem. Tu jest wszystko w porządku w mojej ocenie - oceniła.