Daniel Wieleba zasłynął jako bardzo wesoły Pan Lotto. Niektórzy uważali, że “robi z siebie kretyna”.

Okazuje się, że od dziecka marzył o występach na scenie. Zanim został studentem szkoły aktorskiej, zdawał... do seminarium duchownego, które rzucił po dwóch tygodniach.

Reklama

Do tej pory nie wiem, co mnie podkusiło, ale dzisiaj cieszę się z takiego wyboru. Moja pani w szkole nie wierzyła, że będę aktorem, powiedziała, że jej kaktus na ręku wyrośnie, jak mi się uda. No cóż - mówił w rozmowie z "Super Expressem".

Daniel Wieleba został Panem Lotto wygrywając casting.

Trafiłem tam z castingu za poleceniem mojej agentki. Zapytałem: “No co ty, kulki mam prowadzić?!”. Na szkoleniu było tak, że byłem bardzo stonowany, ale na przesłuchania przyszedłem w krótkich spodenkach. Jak wszedłem, to Ryszard [Rembiszewski – red.] powiedział: »Proszę pana, no jak pan tu tak przyszedł? Przecież to jest instytucja, to jest bardzo poważne«. Odpowiedziałem, że to on prowadzi poważnie. On był oburzony, ale ludzie z Totalizatora Sportowego, którzy byli młodzi, chcieli coś zmienić - mówił.

Na co dzień słyszę komentarze, że robię z siebie kretyna. Zdarzyło się nawet, że na Marszałkowskiej facet chciał mnie pobić, bo tak bardzo nie podoba mu się sposób, w jaki prowadzę losowanie. Szczególnie starszym osobom trudno jest to zaakceptować. Dostaję od ludzi listy, że jestem żenujący. Zdarzyło mi się, że nawet nie chciano mi dać kredytu, bo pani prezes uznała, że jestem niepoważny - stwierdził w rozmowie z “Super Expressem”.

W 2011 roku Wieleba zrezygnował z pracy.

Pewnego dnia wstałem, przyszedłem do Studia Lotto, któryś raz z kolei przeczytałem coś z promptera i powiedziałem: “K***a, dość”. Próbę przerwała pani producent, pytając, co się dzieje? Wyznałem: “Już więcej nie dam rady psychicznie. Przychodzę i czytam słowo w słowo, co mi piszecie. To jest absurd” - wyjaśniał w rozmowie z CKM.

Po odejściu ze Studia Lotto Wieleba prowadził prognozę pogody w Superstacji oraz współpracował z Tele 5, gdzie razem z Mają Frykowską prowadził program "Lub Czasopisma". Był także gospodarzem cyklu "Wnętrza Daniela" w "Pytaniu na śniadanie" oraz audycji "Design według gwiazd" na antenie Radia Kolor. W 2014 r. zrobiło się o nim głośno za sprawą długów spółki "Wnętrza Daniela", które wydawała magazyn wnętrzarski. Byli redaktorzy gazety oskarżali aktora o niewypłacenie im pensji.

Co obecnie robi Wieleba? W stacji Tele 5 prowadzi wraz z Tomaszem Jacykowem program "Remont na 5". Jak napisał w sieci właśnie pracuje nad kolejnym sezonem produkcji.