Anna Jantar była jedną z najwybitniejszych polskich wokalistek lat 70. XX wieku.

Nagrała takie przeboje jak "Tyle słońca w całym mieście", czy "Nic nie może wiecznie trwać". Jej karierę przerwał tragiczny wypadek.

Reklama

Piosenkarka zginęła w katastrofie lotniczej. Doszło do niej 14 marca 1980 roku około godziny 11:15 nieopodal lotniska Okęcie. Jantar wracała wówczas z trasy koncertowej zorganizowanej w USA.

Jantar prywatnie była związana z Jarosławem Kukulskim. Owocem ich związku jest Natalia Kukulska.

Od pewnego czasu spekuluje się, że ma powstać film poświęcony życiu legendarnej piosenkarki. Takie filmy produkuje ostatnio TVP.

Reklama

Wśród nich są te poświęcone Maryli Rodowicz, Krzysztofowi Krawczykowi oraz Annie Przybylskiej. Czy jest w planach stworzenie dzieła, które będzie hołdem dla mamy Natalii?

Natalia Kukulska w rozmowie z Jastrzabpost.pl zdradziła, że już kilkakrotnie przymierzano się do stworzenia tego typu projektu. Ona sama jest otwarta na taką propozycję.

Ja nie myślałam, ale myślą inni. Przez ten czas dużo było takich tematów, podchodów. Nie wykluczam, że coś takiego powstanie, ale na ten moment jeszcze nie - powiedziała.

Dodała, że sama nie wie, czy lepiej byłoby żeby był to dokument, czy też film fabularny.

Nie wiem. Musiałabym się zastanowić, co jest dla mnie najważniejsze w takim filmie. I chyba szybko znalazłabym odpowiedź, że najważniejsza jest pamięć o mojej mamie. A co za tym pójdzie, to już nie wiem, ale wydaje mi się, że tym bym się kierowała - stwierdziła.