Marta Żmuda-Trzebiatowska w 2015 roku wyszła za mąż za Kamila Kulę.
Wspólnie mają dwójkę dzieci. Aktorka często podkreśla, że to jej oczka w głowie, ale w jednym z instagramowych wpisów wyznała, że nie spodziewała się zmiany, jaka zaszła w jej życiu po zostaniu mamą.
W rozmowie z Pudelkiem powiedziała, czego brakuje jej z życia zanim mamą została.
Tęsknię za cząstką siebie bez troski, niezależności, braku odpowiedzialności. Nie musiałam się nikomu tłumaczyć, o której wracam do domu z imprezy, a teraz to jest niezła organizacja czasami i na najwyższym naprawdę poziomie - przyznała.
Dodała, że nie zmagała się z depresją poporodową, ale pewien smutek związany z tym stanem się pojawił.
Nie, depresji nie miałam. Miałam na pewno baby blues, na pewno, taki tam, kilkudniowy - powiedziała Marta. Przyznała też, że w wychowywaniu dzieci bardzo pomaga jej mąż i ich ojciec, czyli Kamil Kula.