Instagramowy profil Natalii Siwiec obserwuje 1,3 miliona ludzi - to imponująca liczba. Fani modelki to nie tylko osoby żądne zdjęć, ale także żywo interesujące się jej życiem i sytuacją, chętnie dzielący się we wpisach uwagami, spostrzeżeniami i emocjami.
Nic więc dziwnego, że kiedy ostatnio Natalia dała im możliwość zadawania pytań, na które obiecała szczerze odpowiadać, nie musiała długo czekać na ich reakcję. Jednym z tematów, które bardzo interesowały "rozmówców", był fakt, że modelka od pewnego czasu ograniczyła swoje "bywanie". Fani zauważyli, że modelka jest rzadziej obecna w mediach i na show-biznesowych wydarzeniach i zapytali ją o powody tej sytuacji. Udzieliła jasnej i wyczerpującej odpowiedzi.
Okazało się, że modelka ma teraz inne priorytety. Zrozumiała, że show-biznes nie daje jej tego, czego poszukuje w życiu. Medialne przestrzenie sprawiały, że nie czuła się dobrze, ale na szczęście znalazła swoje miejsce na Ziemi - Meksyk. To tam przeniosła się z rodziną i prowadzi życie, o jakim marzyła.
Chcielibyście rzucić wszystko o przeprowadzić się do Meksyku...?