Ewa Chodakowska bardzo często wyjeżdża do Grecji, z której pochodzi jej mąż.
Tam też prowadzi swoje biznesy i jest m.in. właścicielką hotelu w Grecji.
Okazuje się, że Chodakowska musiała przerwać swój urlop. Chodzi o problemy zdrowotne.
Wyznała, że czeka ją pilny zabieg i obecnie musi się oszczędzać. To powód, dla którego nie może kontynuować kolejnego fit-wyzwania.
W kolejnym nagraniu trenerka wyjaśniła, co dokładnie jej dolega.
Nie chciałam tak znikać bez słowa, a nie mogłam wczoraj więcej powiedzieć... Mój pęcherzyk Graafa (wierzę, że wszystkie wiemy, co to) nie pękł i urósł do rozmiarów uciskających wszystko wokoło... Jelita, pęcherz. Cysta 9x6 cm w dwa tygodnie - wyjaśnia.
W serii nagrań Chodakowska powiedziała, że niebawem się dowie, jakiemu zabiegowi się podda. Wyznała, że chciałaby, by cała procedura była jak najmniej inwazyjna. Przy okazji poradziła także fanom, by nie zwlekali, gdy pojawią się u nich bolesne objawy.
Kiedy boli, nie czekaj, aż samo przejdzie. Zaraz na wizycie dowiem się, co robimy: operacja, laparoskopia, a może jakieś mniej inwazyjne wyjście... Mam nadzieję - dodała.
Nie lubię takiej prywaty, ale też nie mam zamiaru udawać, że u mnie zawsze wszystko spływa mlekiem i miodem. Przed nami przymusowa przerwa od greckiej sielanki... Pakowanie się na cito, powrót do Aten, a już jutro samolot i powrót do Warszawy. Czeka mnie zabieg - pilna sprawa - który niestety wyklucza mnie z naszego wyzwania- napisała we wcześniejszym poście.