Ostatnio Witolda Paszta można było oglądać w "The Voice Senior", gdzie był jurorem. Nie pojawił się jednak podczas finału programu.
Moi kochani, nie będzie mnie dziś wieczorem w studio "Pytania na śniadanie" na ogłoszeniu wyników głosowania. Dochodzę do siebie w domku po chorobie - napisał wówczas na Facebooku.
Dwa tygodnie później córka Paszta poinformowała o jego śmierci. Rodzina długo nie podawała daty i miejsca pogrzebu.
Teraz w rozmowie z Plejadą potwierdziła, że odbędzie się on 18 marca na cmentarzu komunalnym w Zamościu. Artysta spocznie obok żony Marty Paszt oraz teściów.
Z ceremonią zwlekano tak długo, ze względu na to, że Zamość przyjmował uchodźców z Ukrainy. Rodzina, jak podaje Plejada, chciała poczekać, aż sytuacja się uspokoi.