Wojtek Sawicki to twórca profilu Life on Wheelz. Mężczyzna od urodzenia zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne'a, jednak mimo ograniczeń związanych z chorobą stara się czerpać z życia garściami. Sam siebie nazywa "influencerem z misją".
Naprawdę nie chciałbym już musieć o tym pisać, ale polska rzeczywistość nie pozostawia mi wyboru. Wydawałoby się, że zajmowanie miejsc parkingowych dla OzN przez ludzi do tego nieuprawnionych od dawna uchodzi na coś nagannego i w złym guście. Jest to oczywiście również niezgodne z prawem, ale poszanowanie zasad nie należy nad Wisłą do szczególnie hołubionych czynności. Kuba Wojewódzki jeszcze niedawno na antenie Kanału Sportowego przepraszał za swoje dyskwalifikujące żarty z OzN. Jakość i szczerość tych przeprosin dobrze puentuje kolejny ableistyczny wybryk dziennikarza-celebryty - napisał na swoim profilu Sawicki.
Otóż na zamieszczonym w internecie zdjęciu (nie znam autora) widać, że jego absurdalnie wielki i paliwożerny samochód stoi na miejscu dla OzN tuż przy jego trójmiejskim lokalu Niewinni Czarodzieje 3.0 (raz nawet byłem tam na kolacji). Żeby było jasne, to nie mam 100% pewności [Edit: teraz już mam, Wojewódzki osobiście potwierdził to w poście], że to powoli abdykujący król TVN-u sam zaparkował swoje auto w niedozwolonym miejscu] jednak to, kto kierował w tamtym momencie tym gigantycznym czterokołowcem, jest kwestią drugorzędną. Po prostu zostawianie aut w takim miejscu to chamstwo, egoizm i brak empatii - stwierdził.
Sawicki stwierdził jednak, że mandaty dla osób pokroju gwiazdora TVN nie robią na nich wrażenia i są wyjątkowo niskie.
Niestety problemem jest wysokość mandatu (800 zł dla celebrytów i posiadaczy luksusowych samochodów to tyle, co nic), a także nielegalne otrzymywanie uprawnień do parkowania w miejscu dla OzN przez zdrowych uczestników ruchu drogowego. Wiem, że w tej kwestii prawo jest nagminnie łamane (na stories wrzuciłem artykułu o tym procederze). Zawsze bierze mnie cholera, gdy widzę sportowe samochody lub terenowe jeepy z "kolekcjonerską" kartą parkingową OzN za przednią szybą. Podobno w przyszłym roku mają wejść w życie bardziej restrykcyjne przepisy. Ma również powstać centralny rejestr aut. Trzymam kciuki! - wyjaśniał.
Szkoda jednak, że wciąż tak wiele osób nie zauważa niczego złego w zajmowaniu miejsc przeznaczonych dla osób, które naprawdę potrzebują ułatwień i łatwiejszego dostępu. Czasami warto spojrzeć na świat szerzej niż przez pryzmat czubka własnego jeepa. To przepis na to, żeby świat wokół był lepszym miejscem- podsumował.
Sam Wojewódzki przyznał się, że popełnił błąd i przeprosił za swoją nieuwagę.
Przepraszam Wszystkich za zaistniałą sytuację. Następnym razem będę uważniej parkował. Mój błąd - napisał Kuba.