internauci zarzucili Joannie Moro, że fałszowała. TVP na Facebooku zamieściła wersję, w której aktorka wykonuje piosenkę poprawnie. Negatywne komentarze były usuwane.

Po burzy, jaką jej występ wywołał w sieci, aktorka postanowiła skomentować całą sytuację.

Reklama

Jeśli ktoś nie ma doświadczenia w realizowaniu programów na żywo, ten nie zrozumie, jakimi sytuacjami ekipa musi się zmierzać i niekiedy podejmuje decyzje pod ogromną presją czasu i w niewyobrażalnym stresie. Dla nas liczy się przede wszystkim dobra zabawa i show. I taki ten koncert był. Radosny, taneczny i żywy. Dziękuje ekipie za świetną współpracę przy każdym z koncertów podczas wakacyjnej trasy, uśmiech na twarzach publiczności to dla nas największa nagroda - napisała.

A błąd jest rzeczą ludzką. Człowiek, który nie popełnia błędów, zwykle nie robi nic. Przykro mi jest, że tyle nieprzychylnej uwagi zostało poświęcone mojej osobie. A tyle dookoła nas dzieje się ważnych i istotnych spraw. Może warto czasami odpuścić, nawet kosztem klikalności, i sprawić byśmy mogli wszyscy wspólnie pomóc tym, którzy tej pomocy teraz najbardziej potrzebują. Bądźmy dla siebie milsi - poprosiła.