28 lipca mijają dokładnie trzy lata od śmierci Olgi Jackowskiej, czyli Kory.
Wokalistka Maanamu była ikoną polskiego rocka, która cieszyła się wielką popularnością wśród kolejnych pokoleń.
Piosenkarka była inspiracją dla wielu gwiazd, w tym dla Beaty Kozidrak.
W rozmowie z "Faktem" opowiedziała, jakie piętno na jej karierze muzycznej odcisnęła Kora.
Kozidrak wyznała, że gdyby nie charyzma wokalistki Maanamu jej zawodowa droga mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. Była pod wrażeniem scenicznej osobowości gwiazdy, gdy pierwszy raz zobaczyła ją na opolskim koncercie w 1979 r. Wtedy też odnalazła pomysł na siebie.
Było widać, że ona wie, czego chce i jest tego świadoma. Stwierdziłam wtedy, że też chcę być taka - mówi.