Były mąż Kozidrak był obecny na widowni sopockiego amfiteatru.
Gwiazda w pewnym momencie wzięła mikrofon do ręki i zdecydowała się na wzruszającą przemowę, którą dedykowała swojemu byłemu mężowi, Andrzejowi Pietrasowi. To razem z nim przed laty założyła zespół Bajm.
Chciałam zaprosić na chwilę na scenę człowieka, który obchodzi swoje 45-lecie pracy w show-biznesie. Zaczął już pracować przed Bajmem. I chciałabym mu podziękować z całego sera, mimo że nie jesteśmy już razem, za to że dzięki niemu stałam się kobietą, artystką - mówiła.
Andrzej Pietras wszedł na scenę w Operze Leśnej i również podziękował byłej żonie.
Wspólnie stworzyliśmy legendarną grupę i jestem na tej scenie też dzięki Andrzejowi. Byliśmy razem przez wiele, wiele lat - powiedziała Beata Kozidrak dedykując byłemu mężowi piosenkę "Płynie w nas gorąca krew".
Para była ze sobą 37 lat. Rozwiedli się w 2016 roku.