Jego mama przyznała w rozmowie z "Dzień dobry TVN", że to trudny dla niego czas - zarówno ze względu na pandemię, jak i zamieszanie wokół szkoły filmowej w Łodzi.
Myślę sobie, że to jest bardzo trudny rok dla wszystkich dzieciaków. Uświadomiłam sobie, że niektóre dzieci już od roku nie były w szkole w ogóle. Nie jest łatwo zaczynać studia w tym momencie i rozpoczynać dorosłość tak naprawdę. Jeszcze z dala od domu rodzinnego - powiedziała Dorota Szelągowska.