Na jednym ze zdjęć, jakie Barbara Kurdej-Szatan wrzuciła na swój profil na Instagramie, spaceruje po plaży z wózkiem. Towarzyszą jej dzieci z Zanzibaru, które pomagają jej go pchać.
Henio jeździł tu jak król! Te dzieciaki są cudne. Z małym brzdącem trzeba się konkretnie spakować. Macie jakieś ciekawe wspomnienia z pakowaniem się i zabieraniem wózka na wakacje? Nam bardzo ułatwia tu życie - napisała pod zdjęciem aktorka.
Niestety fotografia i wpis nie spotkały się z uznaniem internautów. Dopatrzyli się oni, że aktorka oznaczyła nie tylko kurort, w którym wypoczywa, ale też markę wózka.
Niestety to właśnie tym ujęciem aktorka naraziła się na krytykę obserwatorów. Dlaczego?
Padły padły zarzuty, że wykorzystuje zanzibarskie dzieci do pchania wózka po piasku oraz do jego reklamy.
Oglądając te zdjęcia, mam niestety smutne odczucia - brzmiał jeden z komentarzy.
Ludzie to nie eksponaty w muzeum, mam nadzieje ze celebryci w końcu nauczą się jak bardzo szkodzą tym dzieciom - grzmiał jeden z internautów.