Wokalistka uspokaja, tłumacząc, że jest to dolegliwość wywołana przez… aparat ortodontyczny i liczy, że w najbliższym czasie wszystko się unormuje.
Jeśli nie, będę się musiała do tego przyzwyczaić - dodaje. Uważa też, że teoretycznie nie powinno to wpłynąć negatywnie na jej śpiew, a jeśli zdecydowała się go ograniczyć, to tylko ze względów komfortowych.