Paradoksalnie Mandaryna po rozstaniu z Michałem Szatkowskim czuje się spełniona, kobieca i seksowna. Nie ma w niej rozżalenie osamotnionej partnerki, jest za to gejzer kobiecości, która szuka ujścia.
Była żona Michała Wiśniewskiego właśnie otrzymała propozycję od jednego z magazynów dla panów. Bez wahania ją przyjęła. Jak dowiedział się "Fakt", gwiazda nie zamierza skąpić czytelnikom swoich wdzięków, bo sesja będzie naprawdę odważna. No cóż, Anna Mucha podwójną sesją w "Playboyu" wyznaczyła nowe standardy.