Colin bardzo się cieszy, że niebawem zostanie po raz drugi tatą. Mimo to nie planuje poświęcać się dla Ali i maluszka, gdyż dla niego najważniejsza jest kariera.

"To nie dla mnie. Takie sielskie siedzenie w domu mnie nie interesuje" - cytuje aktora "Super Express". Na dokładkę przystojny Irlandczyk zapowiedział, że kończy z niszowymi produkcjami, bo interesują go juz tylko kasowe hity.

Reklama

No cóż, może po prostu chce skupić się na pracy i zarabianiu pieniędzy, by Alicji i dziecku niczego nigdy nie zabrakło?