Ojcem dziecka jest irlandzki aktor Colin Farrell. To owoc ich trwającego od kilkunastu miesięcy romansu. Gdy okazało się, że Alicja jest w ciąży, oboje zaczęli rozglądać się za przytulnym gniazdkiem w Polsce.

Reklama

Czasu mieli niewiele, bo lekarze wyznaczyli termin porodu na początek listopada.

Rodzice Bachledy-Curuś nie będą mogli raczej nacieszyć się wnukiem. Jak donosi kolorowa prasa, aktorka chce zerwać kontakty z rodziną. Prawdopodobnie pod wpływem Colina Farrella, który nie ukrywa, że nie przepada za bliskimi swojej wybranki.

"Alicja nie odbiera od dłuższego czasu telefonów od najbliższych, sama też nie dzwoni. Jedynie z bratem utrzymuje kontakt, ale sporadycznie. Ogranicza się on do informacji, że wszystko w porządku" - opowiadała ostatnio "Faktowi" osoba z otoczenia aktorki.