PIĘKNA MAMA, PIĘKNE DZIECI
Prawdziwe szczęście maja synowie Ilony Felicjańskiej. Ich mama jest nie tylko jedną z najlepszych polskim modelek, ale i jedną z najpiękniejszych. Chłopcy odziedziczyli po rodzicielce niebanalną urodę, co na pewno wraz z pochodzeniem pozytywnie wpłynie na ich ewentualne być albo nie być w show-biznesie.
DWA ELFY
Kasia Stankiewicz od pewnego czasu milczy, czego szczerze żałujemy (i to nie tylko ze względu na sentyment do „Orła cień”, po prostu uważamy, że piosenkarka ma wielki potencjał). Na szczęście raz na jakiś czas pokazuje się publicznie. Na dokładkę zdarza się, że zabiera ze sobą swoje dziecko. Trzeba przyznać, że nie tylko głos Kasia ma piękny i wyjątkowy.
ROZKOSZNE STADKO
Całkiem pokaźnym stadkiem może pochwalić się muzyk Marek Kościkiewicz. Jego potomstwo odznacza się wyjątkową różnorodnością - każde z dzieci jest nieco inne. Najstarszej córce wróżymy wielką karierę w modelingu, takie twarze podbijają światowe salony mody!
ISTNY MISZ-MASZ
Syn Jarosława Jakimowicza to idealnie wyważona mieszkanka urody taty i subtelnego wdzięki mamy, malarki Joanny Sarapaty. Oby tylko poszedł raczej w artystkę, bo aktor ostatnio zachowuje się nie jak ojciec dorastającego syn, a jak szukający potwierdzenia swojej męskości chłoptaś.
SCYZORYK SIĘ SPISAŁ
Choć Liroy do amantów raczej się nie zalicza, poślubił piękną kobietę. Owocem tego związku jest śliczna dziewczynka, kropka w kropkę przypominająca swoją mamę - tylko znacznie ładniejsza. Oby tyko nie przeklinała jak tatuś!
CÓRA POLSKIEGO MACHO
Bogusława Lindę całe rzesze kobiet wielbią jako pierwszego polskiego macho. Choć obiektywnie nie jest specjalnie przystojny, to ma w sobie to coś. I to właśnie zdecydowanie odziedziczyła po nim jego córka Ola. Urodę zdecydowanie ma po modelce i fotografce Lidii Popiel.