Agnieszka jest zwyciężczynią pierwszej edycji polsatowskiego show, a Laura ostatniej. Pierwsza zarabia za jeden odcinek 4 tysiące złotych, druga aż 5,5 tysiąca zł. Na dokładkę to Samojłowicz jest znacznie lepiej wykształcona - skończyła szkołę teatralną, a Włodarczyk jest naturszczykiem.
To wszystko sprawia, że gwiazdy działają sobie na nerwy i na różne sposoby próbują dowieść, która z nich jest lepsza. Każda z nich stara się także pokazać, że ma większe wpływy i przyzwolenie na gwiazdorskie fochy. Dają temu wyraz podczas umawiania się na prywatne lekcje śpiewu u Agnieszki Stępniewskiej. Aktorki potrafią kłócić się do upadłego o wygodny termin. Na dokładkę podczas zajęć nie szczędzą tej drugiej złych słów.
No cóż, to na pewno podgrzeje atmosferę nie tylko wokół gwiazdek, ale i programu. Może więc warto podsuwać im powody do awantur?