Magazyn "Świat & Ludzie" cytuje znajomą Edyty: "Są szczęśliwi, że nadchodzi nowy etap w ich życiu. Są zmęczeni życiem w ukryciu. Mają dosyć spotkań pod osłoną nocy. W dzień jedynie od czasu do czasu Bartosz przywozi Edycie duże zakupy, ale wtedy nie ma jej w domu".

Reklama

Teraz to się zmieni, bo będzie przywoził zakupy do siebie. Podobno ich nowe wspólne mieszkanko jest już prawie urządzone.

Piosenkarka pomyślała oczywiście o swoim synku, dla którego urządza kącik: "Edytka zamówi dla niego fototapetę przedstawiającą instrumenty muzyczne" - donosi koleżanka diwy.

Bartosz Bodnar także ma synka, także Alana. Nie wiadomo jednak, czy chłopiec zamieszka w nowym lokum z tatą i jego konkubiną. Byłby spory problem z wołaniem chłopców na obiad. Brzmiałoby to pewnie tak: "Alany, jedzenie!".