Podobnie jak wiele innych znanych osób Dorota Gardias jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych i wykorzystuje je do utrzymywania stałego kontaktu ze swoimi fanami. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 220 tysięcy osób, co sprawia, że pogodynka jest także obiektem zainteresowania reklamodawców. Co jakiś czas na jej koncie pojawiają się posty o takim charakterze. Ostatnio np. Dorota zamieściła zdjęcie, na którym widać, jak pozuje przy lustrze, w mocno dopasowanej, odsłaniającej nogę sukience. W opisie fotografii Dorota snuje żartobliwe rozważania nad tym, jaki kolor ma ubranie, które prezentuje i pyta fanów, jak oni by go nazwali. Rozważaniom poddawane są dwie nazwy: malachit i butelkowa zieleń.
Wielu obserwatorów chętnie zaangażowało się w udzielenie Dorocie odpowiedzi na zadane pytanie, a przy okazji wyraziło swoje uznanie dla jej urody. Znaleźli się jednak i tacy, którzy skrytykowali modelkę. Ktoś napisał, że zdjęcie jest źle wyretuszowane, a kilka innych osób negatywnie odniosło się do pozy, którą przyjęła Dorota.
Oto przykłady niepochlebnych komentarzy:
- "Taka piękna, mądra kobieta, a stale pręży się i wygina.
- "Trzeba się tak wyginać, żeby coś udowadniać?"
- "Co za wygibasy, brzydko".
Czy Wam poza Doroty przypadła do gustu, czy wręcz przeciwnie?