Stworzenie jednego egzemplarza trwa pół roku. Wynika to głównie z tego, że stosuje się metody z epoki Renesansu. Kopia, którą oglądać będą goście nowojorskiej biblioteki, trafiła tam jako prezent. Pozostałe 20-kilka sztuk zostało sprzedanych.

"Książki powoli tracą swoją tożsamość, zabija je internet. Jest jak stos, na którym przed wiekami układano je i palono" - mówi Marilena Ferrari z włoskiego wydawnictwa FMR, gdzie powstały wszystkie egzemplarze Una Dotta Mano.

Wyuczona dłoń, jak można przetłumaczyć tytuł, ma okładkę wykutą w marmurze ze słynnej Carrary, ulubionego przez Michała Anioła źródła materiału na rzeźby. Welwet na okładce jest taki sam, z jakiego uszyto kurtynę opery The Metropolitan i mediolańskiego teatru Alla Scala.

W środku znajdują się zdjęcia dzieł wielkiego artysty, tekst jego biografa Giorgio Vasariego, a jako dodatek znalazły się w środku eseje dyrektora muzeum Watykanu Antonio Paolucciego.



Reklama