Zarówno żona Donalda Tuska Małgorzata, jak i córka Kasia uwielbiają słoneczne kąpiele - pisze "Fakt". O ile jednak córka woli opalać się w solarium, o tyle pani premierowa wybiera bardziej naturalne i sprawdzone sposoby.
Dlatego też, gdy tylko wróciła ze stolicy na weekend do Sopotu - nie przepuściła pierwszej w tym roku okazji do opalania się na świeżym powietrzu - pisze "Fakt". Na plażę nieopodal słynnego sopockiego molo wybrała się w towarzystwie koleżanki.
Jako że pogoda nie jest na razie wakacyjna - pani Małgorzata wystąpiła w jednoczęściowym stroju kąpielowym. Widok był powalający. Okazuje się więc, że wizyty z córką w trójmiejskim Centrum Pięknego Ciała, o których już informował "Fakt", z całą pewnością nie poszły na marne.