Na co poszły te pieniąze? Sam luksusowy pokój w szpitalu to 700 tys. dolarów - wylicza portal Celebrity Wonder. Do tego 300 tys. wzięli lekarze i pielęgniarki, drugie 300 tys kosztowała ochrona. No i jeszcze 100 tys. dolarów poszło na asystentki, które pomagały ciężarnej J.Lo tuż przed porodem.
Ale, niezależnie od fortuny i tak musiała urodzić dzieci jak każda normalna kobieta.