To wcale nie żart. Tom Cruise naprawdę wierzy, że międzygalaktyczny potwór o imieniu Xenu wkrótce zaatakuje Ziemię. Tak twierdzą scjentolodzy. Aktor nie zamierza czekać na to z założonymi rękami. Lada dzień w jego posiadłości w Colorado pojawi się ekipa, która za okrągłe 10 milionów dolarów (ok. 27 milionów złotych) wybuduje mu supernowoczesny bunkier.
"To podziemny schron z nowoczesnym systemem filtrowania powietrza. Dziesięć osób może w nim mieszkać przez lata" - zdradza magazynowi "America's Star" osoba z otoczenia aktora.
Zgodnie z tym, co twierdzą scjentolodzy, Xenu zaatakuje i spustoszy naszą planetę. Zrobił to już raz - 75 milionów lat temu - przy pomocy bomb wodorowych. Teraz nadciąga drugie uderzenie - alarmuje sekta. Tom Cruise zamierza przetrwać kosmiczny atak.
Nie wiadomo tylko, co mu przyjdzie z życia na Ziemi, na której zostanie tylko on z rodziną...