Sąsiedzi, którzy poczuli dym, natychmiast zadzwonili po strażaków. A ci, niewiele myśląc, wpadli do apartamentu gwiazdy i - choć pożaru nie było - ugasili ogień w kominku. Filmowa Bridget Jones najpierw była zaskoczona, ale potem zaczęła się śmiać i żartować ze strażakami.
Ratownicy sprawdzili instalację w całym apartamencie. I poradzili Renee, by na wszelki wypadek ostrzegała sąsiadów, zanim rozpali w kominku.