Adele mówi wprost, że nie znosi być sama w tym wielkim, wręcz monumentalnym domu. Uważa, że jest on nawiedzony.
CZYTAJ U NAS: ADELE KUPIŁA REZYDENCJĘ, W KTÓREJ STRASZY
Wpadła zatem na dość prosty pomysł, chyba lepszy niż zatrudnienie ochroniarza (cóż po najbardziej rosłym nawet mężczyźnie, gdy obok stoi biała dama?).
Poprosiła swoich przyjaciół - słynnego Robbiego Williamsa i jego żonę Aydę - aby z nią zamieszkali. Wokalistka wie, że muzyk i jego małżonka interesują się rzeczami nadprzyrodzonymi:
- Powiedziała im, że mogą wpadać, kiedy tylko chcą. Adele uważa, że oboje są fantastyczni i chce podzielić się z nimi swoimi opowieściami o duchach i doświadczeniem z siłami nadprzyrodzonymi - czytamy w portalu Lansik.pl.