Zawód aktora jest specyficzny: nawet starszym artystom nie grozi bezrobocie. Wystarczy przywołać chociażby przykład Mariana Dziędziela, który największą sławę - a co za tym idzie i pieniądze - zyskał dzięki filmom Wojtka Smarzowskiego dopiero w okolicach sześćdziesiątki.
Nadal pracują także inne gwiazdy: 78-letnia Sophia Loren, 79-letnia Joan Collins czy nasza seksowna seniorka Agnieszka Fitkau-Perepeczko (która ma już 70 lat).
"Fakt" spekuluje, że podobny los czeka Weronikę Rosati:
- Taka kariera stanęła teraz otworem przed Weroniką Rosati. Aktorka zagrała właśnie w hollywoodzkim serialu „Luck”, gdzie Amerykanie już mogą podziwiać jej polską urodę. I to w całości. Aktorka bowiem wystąpiła tam w śmiałej scenie rozbieranej i bez skrępowania prezentuje widzom swój pełny biust.
Tabloid obliczył, że Weronikę czeka jeszcze 39 lat pracy...