Aleksandra Kwaśniewska wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami" u boku mistrza Rafała Maseraka. Szło jej świetnie, zajęła zaszczytne drugie miejsce i najwyraźniej nie zapomniała o tym, że naprawdę nieźle się rusza.

Jak donosi "Fakt", Kwaśniewska zapisała się właśnie na kurs tańca na rurze.

Reklama

Podobno regularnie odwiedza szkołę, w której uczy się, jak się seksownie wyginać. Nie od dziś wiadomo, że nic lepiej nie rzeźbi sylwetki - ale akurat panna Kwaśniewska nie powinna na nic narzekać, bo figurę ma świetną.

Jak spekuluje "Fakt", z kursu zadowolony jest także narzeczony prezydentówny:

- Efekty z pewnością zadowalają nie tylko Olę, ale i jej ukochanego, Jakuba Badacha.

Reklama

>>> CZYTAJ TAKŻE: " Mama trzyma kasę Daniela Radcliffe'a"