W Polsce nikt cię nigdy nie doceni! Tutaj nie będziesz mógł się rozwijać, zawsze będą ciągnąć cię do szeregu i porównywać do innych. Tutaj nigdy nie będziesz miał żadnego wsparcia i nigdy nie będziesz mógł czuć się sobą - mówi w rozmowie z "Newsweekiem" Doda.
Piosenkarka, która niedawno została skazana przez sąd na grzywnę za słowa wypowiedziane w czasie wywiadu z Dziennikiem.pl o "naprutych winem" i "palących jakieś zioło" autorach Biblii, przekonuje, że nie pasuje do polskiej rzeczywistości. Boję się, że zgnuśnieję. Chciałabym wymieniać energię, a nie tylko dawać - żali się.
Doda, a tak naprawdę Dorota Rabczewska, przyznaje, że decyzję o wyjeździe podejmuje "i tak 10 lat za późno". A kiedy dokładnie chce się pożegnać z Polską? "Niebawem". Wszystkim młodym ludziom, którzy mają talent i urodzili się w Polsce, a chcą robić karierę w show-biznesie, radzę, żeby kupowali pierwszy lepszy bilet i uciekali z tego kraju - stwierdza w rozmowie z "Newsweekiem" piosenkarka.
Komentarze (580)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePS:
Jestem pewny tego jak 2 i 2 to 4.
DLACZEGO ???
Bo jest za glupia.
Inteligentny to ty nie jesteś, nie mówiąc już o wykształceniu i wychowaniu. świadczy o tym twój brak szacunku do ludzi którzy nie są z twojej bajki , czyli o ludziach wierzących. Więcej czytaj (ale nie GW ), a będziesz mądrzejszy. Współczuję.
Skąd ty się urwałeś władco patentów.W Korei Pn 100 tys. patentów ma rodzina Kim ow od dziadka Kim Ir Sena począwszy , bo od jego urodzenia liczy się nowa era.. Twoja wypowiedź jest smutna i świadczy o twoim zakompleksieniu
Żyjemy wśród ludzi gdzie wiedza boli. Jak im powiesz że świat ma 13,7 mld lat, i że samych wszechświatów może być nieskończona ilość które tworzą się spontanicznie z niczego i życie na ziemi jest wynikiem ewolucji i wszyscy jesteśmy dziećmi gwiazd (bo w nich powstają pierwiastki jako nasz budulec), to jesteś od razu skończony, naznaczony. Boja się Ciebie. Dla nich religia to opium, żeby wierzyć nie trzeba nic robić, byle małpa da się na to namówić, ale żeby wiedzieć, rozumieć, zadawać pytania, dociekać, podważać, trzeba na to chęci, lat pracy, i tu w tym tkwi problem. Kto tutaj zdobywa wiedzę jak polska to już tylko jakieś plemie, nic więcej. Jako poparcie swojej tezy że tu edukacja nie istnieje podam że Korea Północna zgłasza 115 tys patentów rocznie, Polska zgłasza (jako 40 mln kraj) 215. Nic dziwnego że jedynym sukcesem 10 lecia to największy pomnik Chrystusa na ziemi i 100 kościołów rocznie.
czekam na pozwy, czyżbym uraził Wasze uczucia religijne albo poczucie patriotyzmu? hehehe
przypominam lenie śmierdzące, patriota to ten który rano wstaje i zap...ala dla swojego kraju a nie tylko wyciąga rękę po jałumużnę