To niejaki Robby Powell, były chłopak Yeater. Mężczyzna utrzymuje, że to on jest ojcem dziecka i jak oświadczył portalowi TMZ.com, chce się poddać testom na ojcostwo.
Dlaczego dopiero teraz się ujawnił? Wyznał, że ma już dosyć szumu medialnego wokół dziecka i wykorzystywania malucha w tej niejasnej sprawie. Powell ujawnił także, dlaczego Yeater postanowiła oskarżyć swojego idola o ojcostwo. Nie powiedział nic, co by nas zaskoczyło - Mariah desperacko potrzebowała pieniędzy.
Sama 20-latka nadal milczy, trudno jest także skontaktować się z jej prawnikami.
Chyba ktoś w tej sprawie mocno się wygłupił i teraz siedzi cicho jak mysz pod miotłą...
