Jak donosi "Fakt":
Warszawa. Piątkowy wieczór. Na placu Teatralnym, ni stąd, ni zowąd pojawiają się wozy policyjne oraz oddział brygady antyterrorystycznej.
Uzbrojeni po zęby żołnierze rzucają się w pościg za... Borysem Szycem. Po krótkiej szamotaninie stróże prawa przyciskają go do ziemi i zakuwają w kajdanki. Na szczęście aktor nie popadł w konflikt z prawem.
Akcja została przeprowadzona na potrzeby filmu „Kac Wawa”. Borys gra w nim jedną z głównych ról, za którą zarobił podobno aż 200 tysięcy złotych!