Jak czytamy w "Fakcie":
- Maja wycofała się z produkcji w ostatniej chwili – zdradza „Gwiazdom” osoba z otoczenia aktorki. Podobno młodsza z sióstr Bohosiewicz nie była zadowolona z gaży, jaką zaproponowali jej producenci filmu.
Za 11 dni zdjęciowych zaproponowali jej ok. 30 tys. zł. Młoda Bohosiewiczówna liczyła, że za rolę zarobi tyle, ile jest starsza i bardziej doświadczona siostra Sonia Bohosiewicz (aktorka dostanie ok. 45 tys. zł. za pracę na planie przez cztery dni). Żądana przez Maję Bohosiewicz kwota wydała się jednak zbyt wygórowana. Twórcy polskiej wersji amerykańskiej produkcji „Kac Vegas” przestali więc zabiegać o jej udział w filmie.
– Nie może być tak, że dziewczyna, która nie ma zbyt wielu sukcesów zawodowych na koncie, chce zarabiać jak największe obecnie gwiazdy polskiego kina – mówi tabloidowi osoba pracująca na planie „Kac Wawa”.
– To byłoby nie fair w stosunku do aktorów z dużo większym stażem, cieszących się o wiele większą popularnością niż Maja – dodaje.