Jak donosi "Fakt":

- Dotychczas Herbuś jedynie pomieszkiwała u partnera. Jednak ich trwający od półtora roku związek już wkroczył w kolejny etap. Minęło już wystarczająco dużo czasu, by przekonać się, czy uczucie, które ich połączyło, daje nadzieję na wspólną przyszłość.

Reklama

– Mariusz zaproponował jej, żeby się do niego wprowadziła, a Edyta przyjęła tę propozycję z entuzjazmem – mówi "Faktowi" znajomy tancerki.


Pisaliśmy już o tym, że tancerka i aspirująca aktorka ma nadzieję na pierścionek zaręczynowy i rychły ślub z Trelińskim. Dyrektor Teatru Wielkiego Opery Narodowej nie jest jednak jeszcze gotowy na zmianę stanu cywilnego. Kto wie jednak, czy teraz – kiedy zaczęli spędzać ze sobą jeszcze więcej czasu – nie zmięknie.

W końcu gdy Herbuś zaczęła spotykać się z reżyserem, wiele osób twierdziło, że to tylko chwilowe zauroczenie, a młodziutką celebrytkę i pana dyrektora dzieli zbyt wiele. Ten czarny scenariusz się nie sprawdził, a związek kwitnie.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Powolna śmierć w "M jak miłość""