Dymek towarzyszy Olszówce 20 lat - pisze "Fakt". Zaczęła palić, mając zaledwie 15 lat. Raz rzuciła papierosy. Była w szkole teatralnej. "Krytykowano moją chrypkę, słyszałam, że może mi ona przeszkodzić w karierze" - mówi "Faktowi".
No i rzuciła palenie. W krótkim czasie przytyła aż 22 kilo. "Z pięćdziesięciokilogramowej smukłej dziewczyny stałam się wielka jak kloc" - mówi Olszówka.