Wszystko dlatego, że... za bardzo delfina lubili. Ciągle starali się być na wybrzeżu. Karmili, krzyczeli do niego... Założyli mu nawet stronę internetową: www.sandgatedolphin.co.uk. Jednak okoliczni tego nie zrozumieli. I stwierdzili, że mężczyźni po prostu nie dają zwierzętom żyć.

Reklama

Delfin pojawił się u wybrzeży kilka tygodni temu. Stał się niesamowitą atrakcją wśród turystów i miejscowych. Na tyle dużą, że zdecydowała się jego losem zająć policja. I ostrzegła, iż niepokojący delfina ryzykują kary grzywny, a nawet więzienia.

Inspektor morskiej jednostki policyjnej w Kent, Gavin Roy, wydał nawet specjalne rozporządzenie, że ludzie nie powinni dotykać delfina i nie powinni zbliżać się do niego na odległość mniejszą niż 100 metrów. "Delfiny są miłe i przyjazne wobec ludzi. Są chronione prawem i powinno się traktować je z szacunkiem" - mówił.