Misja wystartuje w 2009 roku. "Archimedes" - bo tak się nazywa pierwsza na świecie sonda-balon - przez kosmos poleci złożony, jednak gdy tylko wejdzie na orbitę Marsa, wypełni się helem ze zbiorników i powoli wejdzie w atmosferę planety. Potem będzie latał, zbierał dane o pogodzie i robił zdjęcia.
"Archimedesa" wymyślił niemiecki naukowiec, Hannes Griebel. Do swojej wizji przekonał Niemieckie Towarzystwo Marsjańskie, skupiające najlepszych niemieckich naukowców. Ci z kolei dogadali się z Europejską Agencją Kosmiczną. Europejscy astronomowie z miejsca zaakceptowali pomysły Griebela i pomogli mu wcielić je w życie.
Tyle, że goni ich konkurencja. Amerykanie z NASA też pracują nad podobną sondą. Na razie przechodzi testy.
Balonem na Marsa? Wydawałoby się, że to pomysł z kiepskich filmów science fiction. Jednak według Europejskiej Agencji Kosmicznej, sonda-balon to najlepszy sposób na zbadanie powierzchni Czerwonej Planety. Właśnie ujawniono szczegóły projektu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama