Brazylijski przystojniak ma na sobie tylko seksowne majtki i właściwie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w strategicznym miejscu są one nienaturalnie wypchane. Czy to znak, że Jesus ma coś, czego inny mężczyźni mogliby mu tylko zazdrościć? A może po prostu wsadził sobie tam - wzorem Davida Beckhama - skarpetki i udaje, że to nie skarpetki, tylko coś zupełnie innego?
Nie wiadomo. Prawdę zna tylko Madonna.
Jesus Luz na pewno zrobiłby karierę, ale pytanie, czy byłaby ona aż tak błyskotliwa, gdyby nie romans z Madonną? Królowa pop samą obecnością przy jego boku załatwiła ukochanemu intratne kontrakty na długie lata. Supermodel podpisał właśnie umowę z włoską firmą Intimissimi i zobaczcie, czym usiłuje nas epatować.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama