W sierpniu do Polski dotarły dwie wersje filmu. W jednej z nich nie ma ani jednej sceny z udziałem Karolaka - donosi "Na Żywo". Po prostu je wycięto. TVN, współproducent filmu, zastanawia się, którą wersję wybrać. Decyzja będzie musiała zapaść jak najszybciej, gdyż już 12 września film ma pojawić się na festiwalu w Toronto. Plotka głosi, że jednak nie zobaczymy Tomka w "Get Low"

Reklama

Aktor był dumny z roli i ze znajomości, jakie zawarł na planie filmu. Miał też chyba nadzieję, że uda mu się wypłynąć na szerokie wody amerykańskiego biznesu filmowego. Jak wielu polskich aktorów zresztą... Panie Tomku, niech pan nie wypływa. Tu, w Polsce ma pan rzesze wiernych fanów. I wielką popularność.