Aktorka opowiedziała o swoich zapatrywaniach na seks "Twojemu Imperium". Mocno zaznaczyła, że nie bawią ją spotkania sam na sam w dziwnych miejscach. Tym bardziej nie w głowie jej romanse i jednonocne przygody z nieznanymi mężczyznami: "Seks to dla mnie rozmowa i pewna forma komunikacji między dwojgiem ludzi. Im mają oni ze sobą lepszy kontakt, tym ta komunikacja jest lepsza. Jeżeli się kochają, rozumieją, odczuwają chęć bliskości ze sobą, seks stanowi dla nich komunikację tego porozumienia".

I tłumaczy: "Nie toleruję seksu dla samego seksu, gdzieś przypadkowo w łazience czy w windzie. Bo seks to mistyka. Prawdziwe misterium, z którego można czerpać przyjemność".

Uduchowiony brat może być więc spokojny o prowadzenie się siostry.