11-letnia córka Michaela dotychczas była skrzętnie ukrywana przez ojca, który pamiętał, jak trudno zmagać się ze sławą, gdy jest się dzieckiem. Na ceremonii pożegnalnej Króla Popu dziewczynka wygłosiła wzruszającą mowę pożegnalną, podobno na polecenie rodziny.
p
>>>Córka Jacksona: Kocham cię, tatusiu
Teraz do mediów przeciekła informacja, że Paris nagra płytę o ojcu. Skąd ten pomysł. Ponoć dziewczynkę zainspirowały występy artystów na uroczystości poświęconej Królowi Popu. Jak stwierdził informator brytyjskiego dziennika "The Sun", który napisał o planach dziewczynki - "Paris była oszołomiona. Nigdy nie zdawała sobie sprawy ze sławy Michaela".
Podobno córka Króla Popu już wstępnie przedyskutowała swój pomysł z Janet Jackson, ale dziadkowie i pozostała część rodziny zmarłego gwiazdora uważają, że trzeba chronić jej prywatność. "Jacksonowie są niechętni płycie, ale ona upiera się, że to świetny pomysł" - twierdzi informator gazety.