Ciosy, które wymierzył swojej dziewczynie Rihannie, kosztowały go wiele - stracił poważne kontrakty reklamowe, a radia nie puszczały jego utworów. Po rozprawie sądowej media dały mu chwilowo spokój. Producenci z czasem znów zaczęli brać go pod uwagę w planach wydawniczych i wyglądało na to, że wszystko wróci do normy.

Reklama

Jednak Brown nie rozumie chyba do końca, co się wokół niego dzieje. Zamiast dać odpocząć opinii publicznej i środowisku, wywołuje kolejny skandal. Tym razem jednak nikomu nie spuszcza manta. Powodem zainteresowania nim jest jego nowa dziewczyna. Ta sama, z którą wcześniej umawiał się Kanye West - Amber Rose.

Po pierwsze, Amber mocno siedzi w pornobiznesie, po drugie, Kanye West to naprawdę wpływowy człowiek i ma wiele do powiedzenia w muzyce. Raczej nie spodoba mu się, że Brown usiłuje uszczknąć sobie coś z faktu bycia kojarzonym z nim - chociażby poprzez byłą partnerkę.

Chris powinien chyba zatrudnić coacha - ewidentnie sobie nie radzi z decyzjami!