Jeżeli jakieś państwo produkuje papierosy i na tym zarabia, to nie powinno prowadzić takiej polityki, jaką chce wprowadzić nasz rząd. Papierosy muszą być w ogólnie dostępne. Utrudnianie sprzedawcom zakupu tego towaru, a co za tym idzie - wspieranie rozwoju szarej strefy, nie jest korzystne dla naszej gospodarki.

Reklama

Sam pomysł brzmi trochę śmiesznie i abstrakcyjnie. Z pewnością popieram to, żeby nie rozpalać młodzieży. Zakaz wprowadzony w szkołach jest zatem jak najbardziej sensowny. Co do reszty, to jest to problem sklepikarzy, którzy będą musieli walczyć o koncesje. Kiedyś byli szykanowani ci, którzy nie palili, a teraz ci, którzy palą. Wszystkiego jest zatem po równo.

Jeżeli ktoś pali, to z pewnością znajdzie źródło, aby dotrzeć do papierosów. Najwyżej będzie je zamawiać przez internet. Istnieje jeszcze druga opcja - że przestanie palić, i to z pewnością wyjdzie wszystkim na zdrowie.